W przedostatniej kolejce tegorocznej Ligi Okręgowej Sokoły na wyjeździe podjęły lidera, który już wcześniej zapewnił sobie awans- Drukarz Warszawa. Tego dnia słońce bardzo dawało się we znaki i na pewno znacznie utrudniało grę.
Nasze wejście w mecz nie należało do najlepszych. Niestety już w 1’ straciliśmy bramkę. Przeciwnicy posłali długą wrzutkę przed nasze pole karne, następnie bez problemu minęli naszych obrońców i Michał Durzyński musiał wyciągać piłkę z bramki. Ta nieoczekiwana sytuacja mogła nas tylko bardziej zmotywować. Nasi piłkarze od razu ruszyli z pressingiem i wywalczyli rzut rożny, który w ostatnim fragmencie dobijał Daniel Głowacki, tworząc naszą pierwszą groźną akcję. W 19’ gospodarze z rzutu wolnego dośrodkowują piłkę i strzelają drugą bramkę. Bardzo duży błąd w kryciu przez naszych zawodników i mamy 2:0. Gospodarze szli za ciosem i nie dopuszczali nas do swojego pola karnego. Dodatkowo w 26’ oddali bardzo groźny strzał z rzutu wolnego, podyktowanego po faulu Adriana Kozy tuż przed polem karnym. W 31’ na boisku pojawił się Michał Czarnecki, zmieniając Sylwestra Szambelana. Ten sam zawodnik kilka minut później podaje do Daniela Głowackiego, ten strzela i uderza w rękę przeciwnika i mamy rzut wolny z niebezpiecznego dla Drukarza miejsca. Do piłki podchodzi Krzysztof Szymański, uderza i obija mur i sędzia odgwizduje rzut rożny. Niestety ten stały fragment również nie przyniósł nam bramki. Ale w końcu jest! Świetny tego dnia Daniel Głowacki bez problemu mija kilku przeciwników, w polu karnym podaje do Michała Czarneckiego i z powrotem dostaje piłkę umieszczając ją w bramce. Mamy bramkę kontaktową i na przerwę schodzimy z wynikiem 2:1. Dodatkowo przed końcem pierwszej połowy kapitan drużyny przeciwnej otrzymuje czerwoną kartkę i zostawia swój zespół w dziesiątkę na boisku.
Po pierwszej połowie wynik dla obu drużyn był wciąż otwarty. W 55’ trener Arkadiusz Siemiński dokonał drugiej zmiany. Swoją szansę otrzymał Jakub Dytyniak zmieniając Mariusza Wiśniewskiego. W kolejnej minucie wypracowaliśmy sobie dobrą sytuację. Strzelec naszej pierwszej bramki w swoim stylu wszedł w pole karne, dośrodkował i zrobił spore zamieszanie, z którego przeciwnicy wybronili się dalekim wykopaniem piłki. Kolejny stały fragment gry, tym razem Tomasz Lipski zostaje sfaulowany blisko pola karnego gospodarzy. Krzysztof Szymański dośrodkowuje, lecz bramkarz przeciwników wybija piłkę. W 65’ strzelamy drugą bramkę, doprowadzając do remisu! Strzelcem nasz kapitan Adrian Koza, po drugiej już w tym meczu asyście Michała Czarneckiego. W 70’ sędzia odgwizduje rzut karny dla drużyny z Warszawy, jednak po konsultacji z sędzią bocznym, odwołuje swoją decyzję. W 76’ na boisku pojawia się Patryk Olszewki, który przez kontuzję musiał pauzować przez kilka meczy. W 78’ Michał Czarnecki oddaje strzał sprzed pola karnego, niestety nad bramką przeciwników. W końcówce spotkania mieliśmy bardzo dobrą okazję i szansę, aby wyjść na prowadzenie. Po zamieszaniu przed bramką zawodników Drukarza, piłka znajduję się pod nogami Patryka Olszewskiego, który oddaje niebezpieczny strzał, niestety obroniony przez golkipera z Warszawy. Po 90’ mecz zakończył się remisem 2:2.
Ciekawe, ale niestety niewykorzystane sytuacje, nie dają nam powodu do radości z końcowego wyniku. Dodatkowo z takim rezultatem utrzymujemy 3 miejsce w tabeli, równając się punktami z naszym następnym i ostatnim już przeciwnikiem- Dębem Wieliszew. Na to spotkanie zapraszamy już w sobotę o godzinie 11:00. Warto przyjść i ostatni już raz w tym sezonie wspomóc naszych zawodników. Zapraszamy!
Drużyna Sokoła wystąpiła w składzie:
- Michał Durzyński
- Adrian Koza
- Bartosz Szydłowski
- Paweł Badenko
- Tomasz Lipski
- Daniel Głowacki
- Mariusz Wiśniewski (55′)
- Rafał Choszcz
- Krzysztof Szymański (76′)
- Grzegorz Oktaba (74′)
- Sylwester Szamberan (33′)
Rezerwowi:
- Aleksander Giziński
- Paweł Calak (76′)
- Michał Czarnecki (33′)
- Jakub Dytyniak (55′)
- Patryk Olszewski (74′)
- Tomasz Jaczyński