Huragan

Dnia 25-go marca na stadionie miejskim w Serocku rozegraliśmy spotkanie ligowe z Huraganem Wołomin w ramach 3 kolejki. Był to pierwszy mecz w tej rundzie na naszym stadionie. Niestety mecz wygrali goście. Szczegóły w rozwinięciu newsa.

Skład Sokoła: J.Nalazek – T.Sperczyński (M.Stępień), M.Kujawka, M.Oktaba (M.Jeż), K.Szachna, D.Malanowski, F.Tomalak (Sz.Kurcz), J.Kopacz (c), J.Stalmach (P.Bentkowski)

Warunki pogodowe do rozegrania meczu były bardzo dobre, a w dodatku boisko odpowiednio przygotowane do spotkania. Pierwszą połowę rozpoczęliśmy dobrze, graliśmy składnie i w sposób przemyślany. Po kilku niezłych sytuacjach, w końcu wyszliśmy na prowadzenie po bramce Kuby Stalmacha. Dobrym podaniem popisał się Kuba Kopacz, który zaliczył asystę przy trafieniu naszego napastnika. W pierwszej połowie przeciwnik miał duże trudności, aby stworzyć sytuację bramkową, ponieważ cała drużyna dobrze współpracowała ze sobą w obronie. Przez pierwsze 30 minut byliśmy drużyną lepiej zorganizowaną i zasłużenie prowadziliśmy. Wynik do przerwy 1:0

Po przerwie role się odwróciły, ponieważ Huragan przejął inicjatywę. Coraz groźniejsze ataki gości umiejętnie zażegnywali obrońcy oraz bramkarz. Niestety w 43 minucie spotkania goście strzelili bramkę wyrównującą po dobrze wykonanym rzucie rożnym. Minutę później goście wychodzą na prowadzenie po bezpośrednim strzele z rzutu wolnego. Dopiero po utracie drugiej bramki nasi zawodnicy wrócili do gry, jednak ciągle brakowało sytuacji bramkowych. W 56 minucie spotkania ponownie straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, tym razem po błędzie w kryciu przy rzucie rożnym. Co prawda pod koniec spotkania mieliśmy kilka rzutów rożnych, ale zawodnicy Huraganu dobrze radzili sobie z wyjaśnianiem tych sytuacji. Pod koniec spotkania błąd popełnił nasz bramkarz, który niepotrzebnie sfaulował w polu karnym zawodnika gości. Zawodnik Huraganu pewnie wykorzystał rzut karny. Końcowy wynik: 1:4

Mecz z Huraganem pokazał nasze silne strony, ale pokazał też elementy, które funkcjonują słabiej. Z pewnością warty uwagi jest fakt, że 4 utracone przez nas bramki padły po stałych fragmentach gry, a żadna bramka nie padła z wypracowanej akcji gości. Należy pracować nad tym, aby taka sytuacja już się nie powtórzyła.

Kolejny mecz rozegramy na wyjeździe ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, w niedzielę, 2 kwietnia, o godzinie 12:30.

W tym tygodniu trenujemy:

– wtorek 18:00-19:30 boisko główne w Serocku

– czwartek 18:00-19:30 boisko boczne w Serocku

– piątki 17:30-19:00 boisko w Jadwisinie

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *