W niedzielę 7 października rezerwy Sokoła udały się do Warszawy na mecz z Farmacją. Zawody odbyły się na boisku GKP Targówka.

Webp.net compress image 1

Trzeba powiedzieć, że murawa jest tam w opłakanym stanie i można zapomnieć o normalnej grze w piłkę. Zawodnicy Sokoła mocno przeważali na boisku spychając Farmację na własną połowę. W pierwszej połowie Sokół oddał 15 strzałów, w tym tylko 2 celne i ani razu nie pokonał bramkarza Tarchomina. Za to farmacja oddała dwa strzały, po których padły dwie bramki. Dużą rolę przy stracie bramek odegrała jakość murawy, przez którą piłka płatała figle. Na przerwę schodziliśmy ze stratą 2 goli.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od zmiany ustawienia i przeszliśmy na trzech obrońców. Graliśmy bardzo wysoko, co stworzyło dużo miejsca na kontry przeciwników. Po takiej właśnie kontrze straciliśmy w 60 minucie trzecią bramkę. W 75 minucie zawodnicy Sokoła zaczęli odrabiać straty. Pierwszą bramkę zdobył Patryk Serafin po rzucie rożnym wykonywanym przez Szymona Darkowskiego. Bramkę na 3:2 w 80 minucie zdobył Szymon Darkowski z rzutu karnego po faulu na Macieju Stalmach. Trzecią bramkę w 88 minucie z rzutu wolnego strzelił  Adrian Koza, który nie dał szans bramkarzowi, strzelając w samo „okienko”.  Sokół miał szansę zdobyć zwycięskiego gola, niestety zabrakło komunikacji w polu karnym przeciwnika. Mecz zakończył się wynikiem 3:3.

Sokół wystąpił w składzie: Aleksander Giziński, Jacek Szuba, Adrian Groszkiewicz, Damian Matusiak, Maciej Lewandowski, Daniel Chudy, Paweł Calak, Eryk Kaczmarczyk, Patryk Tyka, Maciej Stalmach, Szymon Darkowski.

Z ławki: Adrian Koza, Patryk Serafin, Rafał Kwaśniak, Karol Fiołek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *